NFL
Alarm na igrzyskach w Paryżu! Tego obawiała się Iga Świątek
Gdzie nie spojrzeć, wszędzie we francuskich mediach pojawia się ostatnio jedno słowo: “canicule”, czyli upał. Non stop wyskakują nowe artykuły: “Gdzie się schronić i jak walczyć z upałem?”, “Dlaczego wilgotność jest jeszcze gorsza od fal ciepła?”, czy “Jak chronić swój smartfon przed przegrzaniem?”. Gorąco będzie także na igrzyskach w Paryżu. I nie tylko ze względu na sportowe emocje.
Francja już nie świeci się na pomarańczowo, a krwisto-czerwono. We wszystkich mediach tylko jedno słowo
Już tylko siedem ze 101 francuskich departamentów pozostaje bez ostrzeżeń dotyczących upałów wydawanych przez tamtejszy instytut meteorologiczny i jego konto VigilMeteoFrance. Na mapie Francji obrazującej zagrożenie falami gorąca w kraju, we wtorek aż 56 departamentów oznaczono kolorem pomarańczowym. W środę, 31 lipca sytuacja się poprawi, ale w niewielkim stopniu: alert zniknie tylko w przypadku dziewięciu departamentów.
Rozwiń
Za to na mapie pokazującej, jak wygląda sytuacja pod względem wilgotności na zachodzie Europy stworzonej przez portal Meteociel.fr, Francja już nie świeci się na pomarańczowo, a krwisto-czerwono.
Rozwiń
We Francji do takich temperatur – rekordowe na południu kraju w poniedziałek sięgały blisko 41 stopni Celsjusza, a we wtorek z pewnością będą i wyższe – można było się przyzwyczaić już w zeszłe lato, zwłaszcza w sierpniu. Wtedy sięgały fal upałów z 1945 roku, które uznaje się za najgorsze w historii. Teraz aż takiego dramatu nie będzie. W Paryżu temperatura ma sięgać 36-37 stopni Celsjusza. Kto wie, czy jeszcze gorzej niż w dzień, nie będzie jednak w nocy: wtedy upał wcale nie odpuści, a na termometrach mają się utrzymywać minimum 22 stopnie.