NFL
Prezydent USA pokrzyżował plany na Roland Garros. Iga Świątek “przeniesiona”
Paryż w ten weekend znalazł się w centrum uwagi nie tylko ze względu na finały turnieju Roland Garros. Wizyta prezydenta USA Joe Bidena w stolicy Francji miała wpływ na to, że kibice tym razem nie musieli “polować” na sesję zdjęciową Igi Świątek w centrum miasta. Ta odbyła się w innej lokalizacji niż w poprzednich latach, a Polka 10-kilogramowe trofeum Suzanne Lenglen wzniosła ostatecznie przed… kortem centralnym, który na tę okoliczność został wyjątkowo przyozdobiony.Korespondencja z Paryża
W niedzielne południe skąpana w słońcu główna aleja obiektu Rolanda Garrosa zatłoczyła się tak, że ochrona kierowała ruchem. Armia fotografów szykowała obiektywy, a część gapiów zastanawiała się, co tu się tak właściwie dzieje. Nie wszyscy wiedzieli bowiem, że już za moment Iga Świątek pokaże się światu z pucharem podczas tradycyjnej sesji zdjęciowej.W poprzednich latach kibice i dziennikarze bawili się w przewidywania, gdzie tym razem dzień po finale mistrzyni ukaże się w efektownym stroju na ulicach Paryża.
Tegoroczna sesja odbyła się w innych okolicznościach niż dotychczas. Zamiast na słynnym moście Bir Hakeim jak rok i dwa lata temu czy na dachu galerii Lafayette, Iga zapozowała tuż przed efektownie zdobioną fasadą kortu centralnego Philippe’a Chatriera.
Częściowo powodem takiej decyzji była… wizyta prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena w Paryżu. Centrum miasta zostało odpowiednio zabezpieczone lub wręcz wyłączone z użytku. Z kolei inne atrakcyjne lokalizacje już od dłuższego czasu nie są dostępne ze względu na rozpoczynające się pod koniec lipca igrzyska olimpijskie.
Kilkudziesięciu fotografów z najważniejszych agencji fotograficznych na świecie przez dobre kilka minut uwieczniało wielką chwilę nie tylko samej Świątek, ale też organizatorów turnieju. W dobie schyłku kariery Rafaela Nadala — absolutnej legendy 14-krotnego triumfatora paryskiego turnieju — to właśnie Polka ze swoimi czterema zwycięstwami w tym trzema z rzędu wyrasta na następczynię wielkiego Hiszpana.
Pomimo tak ogromnych sukcesów u 23-latki nie widać choćby śladu samouwielbienia czy nadęcia. Pięciokrotna mistrzyni wielkoszlemowa na kortach gromi kolejne rywalki, a poza nim widać w niej skromność i normalność, co niedzielna sesja z 10-kilogramowym pucharem Suzanne Lenglen najlepiej udowadnia.
Podczas turnieju Roland Garros 2023, zmiana harmonogramu spowodowana wizytą prezydenta USA Joe Bidena wpłynęła na terminy meczów zawodników, w tym Igi Świątek. Mimo tych zakłóceń, Świątek zdołała obronić swój tytuł, pokonując w finałowym meczu Karolinę Muchovą po zaciętej walce wynikiem 6-2, 5-7, 6-4. To zwycięstwo oznaczało jej trzeci tytuł na French Open w ciągu czterech lat, co umocniło jej dominację na kortach ziemnych
Mecz był godny uwagi ze względu na dramatyczne zwroty akcji, a Świątek pokazała swoją odporność i umiejętność strategicznych dostosowań, szczególnie w decydującym secie, w którym odzyskała kontrolę po początkowej stracie [