NFL
Jackowski aż spocił się ze stresu. Przyszłość Polski w 2026 pod znakiem zapytania
Krzysztof Jackowski snuje kolejną niepokojącą wizję przyszłości. Tym razem jasnowidz z Człuchowa mówi o geopolitycznych wstrząsach, zmianach granic oraz głębokich przemianach społecznych i gospodarczych.
Nowa mapa Polski za dekadę
Fani zapytali wprost jasnowidza Krzysztofa Jackowskiego o to, jaka będzie Polska za 10 lat. W odpowiedzi opisał on swoją wizję przyszłości, zaznaczając jednak z nutą rezygnacji: „Mnie już na pewno nie będzie”. Według tych prognoz tereny polskie zostaną rozdzielone na trzy części. Jedna z nich ma być całkowicie nie do odzyskania, przynajmniej przez konkretny, dłuższy czas.
Jasnowidz przewiduje podział Polski na kilka stref, wskazując, że granica wschodnia od Włodawy po Krasnystaw i Zamość to tereny przeznaczone do podziału. Z kolei Gdańsk, Bydgoszcz, Poznań, Wrocław, a być może Kraków i Łódź, pozostaną pod polską kontrolą na zachodzie i północy. Jackowski kojarzy tereny pomorskie, zachodniopomorskie i te od zachodu w dół (byłe pruskie) jako miejsca, gdzie mogą bezpiecznie zachować się Polacy oraz polskość.
Na mentalnej mapie przewidywań jasnowidza pojawi się teren pokreślony kreskami, oznaczający obszar pod określonym zaborem lub w zaborze okresowym. Jackowski przewiduje pesymistycznie, że nawet Warszawa znajdowałaby się pod takim zaborem. W tym nowym układzie sił niektóre miasta mogą jednak zachować status neutralny.