Nieoficjalnie: rozstrzygnęła się przyszłość Hołowni. Jednak sam zrezygnował

Ostateczna decyzja po okresie niepewności i spekulacji
Według informacji portalu Onet Szymon Hołownia podjął ostateczną decyzję o rezygnacji ze startu w wyborach na przewodniczącego Polski 2050. Tym samym kończy się okres niepewności, który trwał od czasu, gdy polityk zrezygnował z funkcji marszałka Sejmu. W ostatnich dniach pojawiały się doniesienia, jakoby Hołownia rozważał zmianę zdania i jednakową walkę o przywództwo. Ostatecznie nie doszło do tego, a jutrzejszy termin zgłaszania kandydatur upłynie bez jego nazwiska na liście.

Kandydaci do zastąpienia Hołowni na czele partii
W związku z decyzją Hołowni walka o fotel przewodniczącego Polski 2050 rozegra się pomiędzy pięcioma kandydatami. Są to minister funduszy Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, szefowa resortu środowiska Paulina Hennig-Kloska, była wiceminister edukacji Joanna Mucha, europoseł Michał Kobosko oraz poseł Ryszard Petru. W środowisku partii wskazuje się, że faworytką samego Hołowni jest Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Wybory wewnętrzne zdeterminują przyszły kierunek i strategię ugrupowania.

Decyzja w cieniu starań o stanowisko w ONZ
Na decyzję Hołowni mogły wpłynąć jego starania o objęcie stanowiska Wysokiego Komisarza ONZ do spraw Uchodźców. Wcześniej polityk zasugerował w liście do działaczy, że szanse na tę nominację są niewielkie, ale temat pozostawał otwarty. Rezygnacja z walki o przywództwo krajowej partii może być sygnałem, że Hołownia jednak nie zamyka drogi do międzynarodowej kariery lub po prostu postanowił się wycofać z pierwszej linii polskiej polityki. Jego odejście z funkcji marszałka Sejmu było pierwszym wyraźnym krokiem w tym kierunku.

Decyzja Szymona Hołowni otwiera nowy rozdział w historii Polski 2050. Partia, która powstała wokół jego osoby, stanie teraz przed wyzwaniem wyłonienia nowego lidera i zdefiniowania swojej tożsamości bez założyciela na czele. Wybory wewnętrzne zyskują teraz kluczowe znaczenie dla przyszłości ugrupowania w koalicji rządzącej i na polskiej scenie politycznej. Rozstrzygnięcie poznamy niebawem.