NFL
Więcej w komentarzu
Radosław Sikorski złożył zeznania w prokuraturze. “Zwyrole”
Szef MSZ Radosław Sikorski poinformował, że złożył zeznania w prokuraturze jako poszkodowany w sprawie użycia systemu Pegasus. Jak napisał, “zwyrole podniecali się czytaniem moich prywatnych rozmów
..Sikorski zeznawał jako poszkodowany
Radosław Sikorski przekazał, że w czwartek, 6 listopada, stawił się w prokuraturze w związku ze śledztwem dotyczącym użycia systemu Pegasus wobec polityków. “Złożyłem w prokuraturze zeznania jako poszkodowany w sprawie użycia Pegasusa. Zwyrole podniecali się czytaniem moich prywatnych rozmów. Mam nadzieję, że winnych używania cyberbroni wobec konkurentów politycznych dosięgnie prawo i sprawiedliwość” – napisał na portalu X.
Śledztwo w sprawie inwigilacji Pegasusem
Prokuratura prowadzi postępowanie dotyczące nielegalnego użycia oprogramowania Pegasus wobec osób publicznych. Wcześniej premier Donald Tusk poinformował, że status pokrzywdzonej w tej sprawie uzyskała jego córka Katarzyna. Przesłuchana została także żona szefa rządu. Sprawa ma związek z okresem, w którym służby miały wykorzystywać izraelskie oprogramowanie do inwigilacji polityków opozycji. Media informowały, że obie zostały podsłuchane najprawdopodobniej w czasie rozmów z Romanem Giertychem, który był podsłuchiwany w ramach śledztwa wówczas prowadzonego.
Po zmianie władzy aferą Pegasusa zajęła się specjalnie powołana komisja sejmowa. Przesłuchiwała ona między innymi byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro i jego zastępcę Michała Wosia. Ostatecznie prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko posłowi PiS Michałowi Wosiowi w sprawie zakupu systemu Pegasus. Były wiceminister miał przekazać 25 mln złotych z Funduszu Sprawiedliwości na rzecz Centralnego Biura Antykorupcyjnego, które korzystało z oprogramowania szpiegowskiego. Według prokuratury Woś przekroczył uprawnienia i nie dopełnił obowiązków, przyznając środki z Funduszu w sposób dowolny i bez związku z jego celami, czym działał na szkodę interesu publicznego i ograniczył dostęp do funduszu osobom uprawnionym. Sam Michał Woś odpiera zarzuty, twierdząc, że nie zakupił systemu. W sprawie Funduszu Sprawiedliwości prokuratura chce postawić 26 zarzutów Zbigniewowi Ziobrze.