Obecność głowy państwa nie przeszła bez echa.

Karol Nawrocki w szatni Polaków po meczu z Finlandią! Wiadomo, co powiedział piłkarzom

Reprezentacja Polski odniosła ważne zwycięstwo w eliminacjach mistrzostw świata, pokonując Finlandię 3:1 na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Spotkanie obserwował z trybun prezydent Karol Nawrocki, który po końcowym gwizdku postanowił odwiedzić drużynę w szatni i przekazać kilka słów wsparcia.

Mecz z Finlandią okazał się udany dla Biało-Czerwonych. Bramki zdobyli Matty Cash, Robert Lewandowski i Jakub Kamiński, którzy zapewnili polskim kibicom radość z triumfu. Trybuny Stadionu Śląskiego wypełnione były dopingującymi fanami, a wśród nich znalazł się również prezydent Karol Nawrocki wraz ze swoim synem Antonim

Obecność głowy państwa nie przeszła bez echa. Karol Nawrocki najpierw aktywnie kibicował drużynie z wysokości trybun, a następnie, korzystając z okazji, pojawił się w szatni reprezentacji Polski. Tam spotkał się z zawodnikami i pogratulował im zwycięstwa, co potwierdził strzelec trzeciej bramki, Jakub Kamiński.

Jakub Kamiński zdradził szczegóły rozmowy

Kamiński w rozmowie ze sportowymi mediami ujawnił, co dokładnie mówił prezydent:

“Wracałem i zobaczyłem wielu ochroniarzy. Fajnie, że prezydent był na naszym meczu, sam grał w piłkę, oczywiście na znacznie niższym poziomie, ale powiedział też fajne słowa. Co dokładnie? Pogratulował i powiedział, że trzyma kciuki, żebyśmy awansowali na mistrzostwa świata” – zdradził piłkarz Wolfsburga.

Następnie na profilu prezydenta pojawił się wpis: “To był piękny mecz! Dziękujemy”