Amanda Anisimova pokazała w Nowym Jorku, że potrafi wrócić po bolesnej porażce i zdobyć uznanie całego świata tenisa. Ten występ może na zawsze zmienić jej status w branży. Więcej w komentarzu

Cały świat zobaczył, co zrobiła Anisimova w meczu ze Świątek. “Więcej szacunku”

Tenis
Cały świat zobaczył, co zrobiła Anisimova w meczu ze Świątek. “Więcej szacunku”
Cały świat zobaczył, co zrobiła Anisimova w meczu ze Świątek. “Więcej szacunku”
Agnieszka Piskorz
4 września 2025, 19:46
Amanda Anisimova nie dała szans Idze Świątek w ćwierćfinale US Open i udanie zrewanżowała się za bolesną porażkę na Wimbledonie. Tym razem Amerykanka wygrała 6:4, 6:3. Nie było jej łatwo znów stanąć po przeciwnej stronie siatki z Polką, mając w pamięci wydarzenia z Londynu. Mimo wszystko dała radę, co doceniła Annabel Croft. Legendarna tenisistka wprost przyznała, że to, co w środową noc stało się w Nowym Jorku, może całkowicie zmienić sposób postrzegania Anisimovej przez środowisko tenisa

“Iga Świątek rozkładała ręce i spoglądała w kierunku swojego sztabu, jakby chciała odpowiedzi, co się dzieje. Iga Świątek była w tarapatach w ćwierćfinale US Open i choć bardzo się starała, to nie zdołała z nich wyjść. Mimo rad wykrzykiwanych przez Darię Abramowicz, Wima Fissette’a i Macieja Ryszczuka Polka przegrała z Amandą Anisimovą 4:6, 3:6 i pożegnała się z turniejem” – pisał Łukasz Jachimiak ze Sport.pl. Było to drugie spotkanie pań w historii. W pierwszym z nich, w finale Wimbledonu, Amerykanka uległa 24-latce aż 0:6, 0:6. Teraz jednak wzięła widowiskowy rewanż, czym zaimponowała całemu światu.

Była tenisistka pod wrażeniem wygranej Anisimovej. “Sympatycy tenisa mogą zacząć traktować ją z większym szacunkiem”
– Powrót po spotkaniu takim jak to na Wimbledonie jest dla mnie wyjątkowy. Pracowałam bardzo ciężko, by odbić się od tamtej porażki. Dziś pokazałam sobie samej, że mogę wygrać – podkreślała Anisimova tuż po pojedynku ze Świątek. Pod wrażeniem jej postawy w starciu z Polką było wielu ekspertów tenisa, w tym Annabel Croft. – Prawdę mówiąc, nie uważam, by Świątek zagrała źle. Zrobiła wszystko, co była w stanie. Po prostu została zdominowana przez nakręconą rywalkę. Sposób, w jaki [Amerykanka, przyp. red.] wracała, jej bekhend, który wyrządził tyle szkód. Anisimova wykazała się odwagą, atakowała serwisy, wszystko w jednym meczu – podkreślała była tenisistka, a obecnie prezenterka telewizyjna w rozmowie z BBC Radio 5 Live.