Trudno w to uwierzyć, porażające wieści niosą się po kraju 😱

Ostatnie słowa pilota F-16 przyprawiają o dreszcze. Powiedział to na chwilę przed katastrofą

Katastrofa F-16 w Radomiu podczas prób do Air Show wstrząsnęła całym krajem. W tragedii zginął jeden z najbardziej utalentowanych polskich pilotów, major Maciej “Slab” Krakowian. Jeszcze kilka chwil wcześniej podczas konferencji prasowej opowiadał o pasji do latania i wyjątkowej roli pokazów. Wiadomo również, co powiedział przez radio znajdując się już w powietrzu.

Katastrofa samolotu F-16 w Radomiu
Tragiczny finał lotu miał miejsce wczoraj, podczas prób do Międzynarodowych Pokazów Lotniczych Air Show w Radomiu. Polski samolot F-16, przygotowujący się do występu, nagle stracił wysokość i runął na pas startowy lotniska. Maszyna eksplodowała w ułamku sekundy, pozostawiając za sobą jedynie kulę ognia i kłęby czarnego dymu. 

Pilot “Jastrzębia” nie zdążył się katapultować i zginął na miejscu. Jak widać na opublikowanych w sieci nagraniach, prawdopodobnie nie miał żadnych szans aby “wystrzelić” się z myśliwca. Do ostatnich chwil próbował wyjść z nurkowania podczas wykonywania tzw. beczki.

Pilot samolotu F-16 spełnił tym samym słowa “Marszu Lotników”, który jest jednym z najważniejszych utworów dla każdego żołnierza Sił Powietrznych RP.

A jeśli z nas Ktoś legnie wśród szaleńczych jazd, czerwieńszy będzie kwadrat, Nasz lotniczy znak… – brzmi fragment Marszu.

W związku z tragedią organizatorzy Air Show w Radomiu podjęli natychmiastową decyzję o odwołaniu wydarzenia. Coroczne już święto lotnictwa, zamieniło się w miejsce najbardziej dramatycznych i poruszających scen dla każdego pilota na świecie, nie pozostawiając miejsca na dalsze obchody eventu.