Z ostatniej chwili ❗

Pogrzeb Stanisława Soyki. Znamy pierwsze szczegóły, zapadła kluczowa decyzja

Nagła śmierć Stanisława Soyki wstrząsnęła Polską. Teraz ujawniono nowe wieści na temat ostatniego pożegnania artysty. Poważna decyzja została podjęta.

Stanisław Soyka zmarł przed występem
21 sierpnia stał się dniem, który zapamiętają wszyscy miłośnicy muzyki. Podczas finałowego koncertu Top of the Top Sopot Festival oczekiwano występów wielu cenionych wykonawców, wśród których był także Stanisław Soyka. Artysta pojawił się jeszcze na próbie generalnej, przygotowując się do swojego występu. Chwilę później wydarzenia przybrały dramatyczny obrót. Część festiwalowych aktywności została nagle wstrzymana, a wśród publiczności i organizatorów wyczuwało się rosnące napięcie. 

Przez pewien czas brakowało oficjalnych informacji, co potęgowało atmosferę niepewności. Dopiero później, w trakcie dalszej części wydarzenia, prowadzący przekazali publiczności wstrząsającą wiadomość o śmierci artysty. Telewizja TVN, transmitująca koncert, zdecydowała się poinformować widzów dopiero po uzyskaniu potwierdzenia od rodziny i jej zgody na publikację komunikatu.

Jak państwo wiecie, przerwaliśmy transmisję naszego koncertu. Dziś wśród znakomitych artystów, którzy mieli wystąpić na tej scenie, był także Stanisław Soyka. Kiedy koncert już trwał, dotarła do nas informacja, że Stanisław Soyka nie żyje. Z szacunku dla artysty, ale także jego rodziny i bliskich, z szacunku dla państwa zdecydowaliśmy o przerwaniu transmisji — przekazał Mateusz Hładki ze sceny. 

Przyczyny śmierci Stanisława Soyki
W sieci pojawiało się wiele niespójnych relacji dotyczących ostatnich chwil Stanisława Soyki. Jedne źródła sugerowały nagłe pogorszenie stanu zdrowia w hotelu, inne – dramatyczne zajście w drodze na festiwalową scenę. W obliczu tych spekulacji Prokuratura Rejonowa w Sopocie podjęła decyzję o wszczęciu postępowania wyjaśniającego. Obecny na miejscu przedstawiciel prokuratury potwierdził, że sprawa jest prowadzona pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci artysty, choć oficjalne komunikaty pozostają bardzo ostrożne.

Stało się to w hotelu, prokurator został o sprawie poinformowany około godziny 21:00 – potwierdza w “Super Expressie” prokurator Michał Łukasiewicz, szef Prokuratury Rejonowej w Sopocie. – W tego typu przypadkach zawsze pojawiamy się na miejscu zdarzenia, więc tak, można tak powiedzieć, że okoliczności naszego pojawienia się były “standardowe” – odpowiadał na pytania o szczegóły śledztwa

Po śmierci Stanisława Soyki przeprowadzono sekcję zwłok, której wyniki mają pomóc w ustaleniu przyczyny zgonu. 

Sekcja zwłok Stanisława Soyki się odbyła. Po przeprowadzeniu badań pobrano materiał biologiczny i będą prowadzone dalsze czynności. Co do przyczyny zgonu, to będziemy mogli się wypowiedzieć mniej więcej za miesiąc. Tak przewidujemy, jeżeliby biegli przeprowadzili badania uzupełniające – przekazał zastępujący rzecznika Prokuratury Okręgowej w Gdańsku prokurator Marek Kopczyński