Uczestnik mundialu na “czerwonej liście” Donalda Trumpa. To oznacza problem

Wielki konflikt przed mistrzostwami świata w piłce nożnej! Na globalnym czempionacie, który odbędzie się już w przyszłym roku, pewnych gry jest już siedem reprezentacji. Jedną z nich jest drużyna Iranu, dla której będzie to czwarty mundial z rzędu. Niespodziewanie jednak pojawił się problem, który może sprawić, że Irańczycy nie będą mogli rozgrywać spotkań w USA, co jest spowodowane decyzją Donalda Trumpa. O sprawie poinformował portal keirradnedge.com.

Stany Zjednoczone, Meksyk, Kanada, Japonia, Nowa Zelandia, Iran i Argentyna — te reprezentacje już na pewno wystąpią na przyszłorocznym mundialu. Pierwsza trójka oczywiście z powodu posiadania tytułu gospodarza, zaś pozostałe cztery drużyny wywalczyły sobie awans w eliminacjach.

Choć organizatorami turnieju są trzy kraje, to istnieje prawdopodobieństwo, że jedna z zakwalifikowanych reprezentacji będzie musiała rozgrywać mecze tylko w Meksyku i Kanadzie. Chodzi konkretnie o drużynę Iranu.

Irańczycy po rozegraniu ośmiu z 10 spotkań w grupie eliminacyjnej są na pierwszym miejscu w tabeli, mając siedem punktów przewagi nad miejscem niegwarantującym gry na mundialu. Ostateczny awans dało im zwycięstwo z Uzbekistanem, który aktualnie zajmuje drugą lokatę w tabeli. W walce o bezpośredni awans w grupie są jeszcze Zjednoczone Emiraty Arabskie.