Jest masakra”. Sobowtór Lewandowskiego ujawnia, jak reagują na niego ludzie

Robert Picheta zdobywa popularność dzięki podobieństwu do swojego imiennika – piłkarza Barcelony i kapitana reprezentacji Polski. 24-latek w programie Kanału Zero przekazał, że wzoruje się na Lewandowskim również na boisku.

Robert Picheta pod koniec ubiegłego roku wygrał konkurs “DRE$$CODE”, w którym oceniono sobowtórów znanych postaci show biznesu. 24-latek wygrał dzięki podobieństwu do Roberta Lewandowskiego.

Mężczyzna był gościem środowego (26.03) programu w Kanale Zero. Jak mówił, ktoś pierwszy raz zwrócił uwagę, że przypomina Lewandowskiego, gdy miał 12 lat.

Wydaje mi się, że wtedy nie byłem do niego aż tak podobny, ale coś takiego powiedziała mi pani dyrektor mojej szkoły podstawowej. Potem dostrzegli to też inni – wspominał.

– Od trzech, czterech lat jest masakra. Ludzie mnie zagadują, proszą o zdjęcie – dodał po chwili ze śmiechem.

Picheta jest piłkarzem występującej w B-klasie Soły Żywiec. Przyznał, że na boisku również stara się odzwierciedlać zachowania Lewandowskiego. W podobny sposób wykonuje rzuty karne, a po zdobytych golach łączy ze sobą zaciśnięte pięści, imitując charakterystyczną cieszynkę piłkarza Barcelony.

24-latek niedawno zaczął prowadzić profil w serwisie Tik Tok. Wyjaśnił, że jego celem jest zwrócenia na siebie uwagi Lewandowskiego lub kogoś z jego sztabu.

– Chciałbym dotrzeć do Roberta Lewandowskiego, spotkać się z nim, zamienić kilka słów. To jest moje marzenie – podkreślił.