NFL
Poinformowała na konferencji, że “w wyniku ukraińskich ataków w Rosji” od 2014 roku zginęło lub zostało rannych 1700 dzieci

Łzy Zacharowej na konferencji. Zapomniała, że to Rosja jest agresorem
Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa ze łzami w oczach poinformowała na konferencji, że “w wyniku ukraińskich ataków w Rosji” od 2014 roku zginęło lub zostało rannych 1700 dzieci. Ani słowem nie wspomniała o tym, że to Rosja rozpoczęła wojnę, ani o tym, że codziennie rosyjskie wojska ostrzeliwują i bombardują Ukrainę.
Uwaga! Wiele informacji traktujących o rzekomych atakach i agresji ze strony ukraińskiej oraz przebiegu wojny, które podają rosyjskie media i białoruskie media państwowe, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.
– W ciągu ostatniego roku najwięcej ofiar działań przestępczych ukraińskich sił zbrojnych, mam na myśli nieletnich, odnotowano w Donieckiej Republice Ludowej. Rannych zostało tam 127 dzieci, 11 zmarło – stwierdziła ze łzami w oczach Zacharowa.
Rozmowy USA-Rosja. Śledź najnowsze wydarzenia w naszej RELACJI NA ŻYWO
Rzeczniczka rosyjskiego MSZ poinformowała, że co najmniej 1,7 tysiąca dzieci ucierpiało lub zmarło “w wyniku zbrodniczych działań reżimu kijowskiego od 2014 roku”. Zauważyła, że w roku 2024 dzieci padały ofiarą ataków artyleryjskich i rakietowych na infrastrukturę cywilną, a także ginęły wskutek wybuchów min i bomb kasetowych. Zacharowa dodała, że ”przyczyną tragedii bywają także przedmioty wybuchowe zamaskowane jako zabawki”.