NFL
Luźne 4:2 😂😂😂 Więcej w komentarzu ⬇⬇⬇

Znów głośno o Szczęsnym i jego zachowaniu na koniec meczu
Znów jest głośno o Wojciechu Szczęsnym. Tym razem za sprawą nietypowego zachowania polskiego bramkarza po bramce na 4:2 w meczu z Atletico.
W niedzielę nie zabrakło wielkich emocji w hitowym starciu La Liga pomiędzy Atletico Madryt i FC Barceloną. Drużyna z Katalonii do 72. minuty przegrywała 0:2. W nieco ponad 20 minut odwróciła jednak losy spotkania i ostatecznie wygrała 4:2.
Tym samym był to już 16 mecz z rzędu, w którym bronił Wojciech Szczęsny, a Barcelona nie przegrała. Tym razem polski bramkarz dwukrotnie dał się pokonać, ale przy akcjach bramkowych nie miał większych szans na skuteczną interwencję.
ZOBACZ WIDEO: Połączenie akrobatyki z futbolem. Takie gole to rzadkość
Co więcej, po meczu głośniej jest nie o sportowej formie Szczęsnego, a o jego zachowaniu w samej końcówce pojedynku. Kulisy ostatnich minut starcia Barcelony z Atletico zarejestrowały kamery stacji Movistar Plus.
Do sieci trafiły już nagrania, w których internauci są zaskoczeni postawą Szczęsnego tuż po tym jak Barcelona strzeliła gola na 4:2. Decydująca bramka, strzelona przez Torresa w 98. minucie, wywołała eksplozję radości wśród piłkarzy i sztabu Barcelony. Gavi rzucił się w ramiona Hansiego Flicka, a inni zawodnicy cieszyli się z Torresem.
Zupełnie inaczej zachował się natomiast Szczęsny. Kamery uchwyciły, jak Polak stał spokojnie oparty o słupek, napił się z bidonu i czekał na ostatni gwizdek sędziego. Gdy ten już wybrzmiał, Szczęsny odwrócił się w stronę kibiców i podziękował im za doping.