Ekspert stanowczo o związku Świątek z Abramowiczem. Stanowczo o roli psychologa w zespole Igi. „Nie można mówić o niej jako o psychologu”

Ekspert stanowczo o związku Świątek z Abramowiczem. Stanowczo o roli psychologa w zespole Igi. „Nie można mówić o niej jako o psychologu

Iga Świątek pożegnała się z Indian Wells na etapie półfinału. Była liderka światowego rankingu przegrała w półfinale po trzysetowym pojedynku z Rosjanką Mirrą Andrejewą. Po meczu, w wywiadzie dla portalu SportoweFakty.wp.pl, Adam Romer opowiedział m.in. o współpracy tenisistki z psycholog Darią Abramowicz.

Ekspertka o relacji Świątek i Abramowicz. Stanowczo o swojej roli

Iga Świątek szturmem przeszła przez Indian Wells. W turnieju w Stanach Zjednoczonych polska tenisistka spisywała się znakomicie aż do półfinału, gdzie zmierzyła się z młodą Rosjanką Mirrą Andreyevą. Trzysetowy pojedynek zakończył się triumfem 17-latki. Rosjanka zagra w wielkim finale z Aryną Sabalenką, liderką rankingu Białorusinek.

Po wybuchu emocji Igi Świątek ponownie poruszono kwestię roli polskiego psychologa w drużynie. O jego zdanie zapytano Adama Romera, eksperta tenisa.

Iga Świątek wyeliminowana z Indian Wells. Nerwy i brzydkie zachowanie Polki

O to trzeba by zapytać samą Igę. Myślę, że o Darii Abramowicz można mówić w wielu kontekstach, ale nie jako o psychologu. Ona jest mentorką, powierniczką Świątek, ale nie psychologiem. Rola Abramowicz w zespole zdecydowanie wykracza poza ramy psychologii sportu – powiedział Adam Romer w wywiadzie dla portalu SportoweFakty.wp.p

Jerzy Janowicz o Świątek i Abramowiczu: Przyjaciel, nie psycholog

Były polski tenisista Jerzy Janowicz wypowiadał się w podobnym tonie o relacji Igi Świątek z Darią Abramowicz. W wywiadzie dla Sport.pl nie ukrywał, że psycholog powinien pozostawać w cieniu sportowca.

– Wolałbym nazwać ją przyjacielem niż psychologiem. Większość dobrych psychologów, którzy pracują z najlepszymi sportowcami na świecie, zazwyczaj trzyma się na uboczu. Często nawet nie wiemy, że istnieją. (…) Psycholog powinien trzymać dystans do sportowca, aby zbyt bliska relacja nie przeszkadzała mu w pracy – dodał.