NFL
“Nie jest zimna jak lód” 🧐 Buzują w niej emocje 🤔🤔🤔 Czytaj więcej ⬇⬇⬇

Nie jest zimna jak lód”. Ekspert tłumaczy wybuch Świątek
– W Świątek buzują emocje, co czasem pokazuje na zewnątrz – mówi w rozmowie z WP SportoweFakty Adam Romer, szef serwisu tenisklub.pl. Polka w przegranym meczu z Mirrą Andriejewą nie potrafiła zapanować nad nerwami. Szczególnie w jednej sytuacji.
W półfinale WTA Indian Wells Iga Świątek musiała uznać wyższość 17-letniej Mirry Andriejewej. Młoda Rosjanka ostatecznie wygrała 7:6, 1:6, 6:3. Był to jej drugi z rzędu triumf nad Polką – niespełna miesiąc temu wygrała z nią w ćwierćfinale w Dubaju. W finale zmierzy się z Aryną Sabalenką, która łatwo uporała się z Madison Keys.
W grze Świątek długimi fragmentami widać było nerwowość. Polka popełniała dużo niewymuszonych błędów, które były bolesne zwłaszcza w kluczowych momentach tego spotkania. Redaktor naczelny serwisu tenisklub.pl Adam Romer przekonuje jednak, że nie był to zły mecz w jej wykonaniu.
ZOBACZ WIDEO: Były kadrowicz stworzył niesamowitą grę. Siatkówka bez wstawania z kanapy