NFL
Półfinałowe spotkania w WTA 1000 w Indian Wells zapowiadają się niezwykle atrakcyjnie 🥳

Godziny do meczu Świątek, a tu werdykt na WTA. Wszystko już jest jasne
Półfinałowe spotkania w WTA 1000 w Indian Wells zapowiadają się niezwykle atrakcyjnie dla kibiców, choć nie zmierzą się w nich cztery najwyżej klasyfikowane tenisistki w rankingu WTA. Będą za to cztery, które przewodzą stawce w klasyfikacj WTA Race, obejmującej tylko tegoroczne turnieje. WTA na swojej stronie opublikowała artykuł zapowiadający mecze Igi Świątek z Mirrą Andriejewą oraz Aryny Sabalenki z Madison Keys. A dodatkowo też sondę, jakiego składu w finale spodziewają się kibice. Wynik? Ze spokojem powinniśmy czekać na starcie Polki z Rosjanką.
W stawce tegorocznych półfinalistek turnieju w Indian Wells Iga Świątek jest jedyną zawodniczką, która w tym sezonie nie wygrała jeszcze turnieju. Madison Keys triumfowała w Adelajdzie (WTA 500) i Australian Open, Aryna Sabalenka okazała się najlepsza w WTA 500 w Brisbane, a Mirra Andriejewa niedawno wygrała WTA 1000 w Dubaju. Dodatkowo Iga jako jedyna z tego grona poniosła już cztery porażki, Mirra i Aryna przegrały tylko po trzy spotkania, a Madison – jedno.
10 zwycięstw z rzędu Mirry Andriejewej i fenomenalny bilans Igi Świątek w Indian Wells. Kto wygra?Iga Świątek czuje się w Indian Wells doskonale, bo tu ma idealne dla siebie warunki do gry, nie licząc mączki. Nawierzchnia jest dość wolna, jak na korty twarde, do tego piłka odbija się wysoko, co powoduje, że Polce – świetnie poruszającej się po korcie – łatwiej jest dobiec do piłki i dobrze się ustawić. W efekcie dość szybko pozbawiam rywalki złudzeń. O ile w Dosze nie udało jej się w tym roku ustanowić historycznego wyniku, nie wygrała turnieju po raz czwarty z rzędu, to w Indian Wells może być tą “pierwszą kiedykolwiek”. Ona bowiem triumfowała tu już dwa razy, w 2022 i 2024 roku, a żadnej tenisistce nie udała się ta sztuka trzykrotnie.