NFL
Nic nie wskazuje na to, żeby sytuacja miała się poprawić

Fatalne wieści z Dubaju. Wyjaśniamy, co z meczem Igi Świątek
Już co najmniej trzy godziny opóźnienia przed meczem Igi Świątek! Pogoda torpeduje zmagania w Dubaju i nic nie wskazuje na to, żeby sytuacja miała się poprawić. Polka musi czekać na zakończenie starcia Jasmine Paolini – Eva Lys (ich mecz został przerwany przy piłce meczowej dla Włoszki), ale prognozy są fatalne i w ciągu najbliższych godzinach wciąż ma padać. Wyjaśniamy, co z pojedynkiem drugiej rakiety świata.
Nieco po godz. 8.00 na korcie centralnym rozpoczęło się starcie Jasmine Paolini z Evą Lys. Po pierwszym secie wydawało się, że Iga Świątek może szybko rozpocząć swój mecz, bo Włoszka wygrała 6:2, jednak tak się nie stało.
Deszcz aż do wieczora! Fatalne prognozy w Dubaju. To kluczowe wieści dla Igi Świątek
Druga odsłona ich starcia jest ciągle przerywana z powodu problemów z pogodą. Nad Dubajem pada deszcz i przez to zawodniczki nie mogą grać. Włoszka i Niemka co chwilę schodzą z kortu, który jest osuszany, a gra została wstrzymana aż do godz. 15.00.
Co prawda Paolini jest o krok od zwycięstwa, bo prowadzi 6:5, 40:30 i ma piłkę meczową, jednak wciąż czeka na wznowienie pojedynku. A to kluczowe wieści dla Świątek, bo jej spotkanie z Wiktorią Azarenką rozpocznie się tuż po tym meczu. W tej chwili nasza rodaczka musi uzbroić się w cierpliwość.
Nie przegap: WTA w Dubaju: Iga Świątek — Wiktoria Azarenka [RELACJA NA ŻYWO]
Co ciekawe, jej mecz również stoi pod sporym znakiem zapytania. Prognozy pogody w Dubaju pokazują, że w najbliższych godzinach wciąż ma padać. Szanse na opady są spore i nie wydaje się, że miałoby się całkowicie rozpogodzić. A to może sprawić, że pojedynek Polki z Białorusinką również będzie przerywany. Na razie jednak czekamy na jego rozpoczęcie