NFL
Na taki wynik Stocha czekaliśmy 331 dni! Ależ walka o zwycięstwo w Sapporo

Kamil Stoch zajął 16. miejsce w zawodach Pucharu Świata w Sapporo i po raz pierwszy tej zimy był najlepszym z Polaków. Walka o zwycięstwo w konkursie była zacięta i rozstrzygnęła się w samej końcówce finałowej serii. Ostatecznie drugą wygraną z rzędu może sobie dopisać Ryoyu Kobayashi.
Stoch znacznie poprawił rezultat, który osiągnął w kwalifikacjach. Wtedy był dopiero 35. po skoku na zaledwie 116,5 metra. Do konkursu awansował dość pewnie, ale był daleko od wyniku, który mógłby pozwolić mu na walkę o miejsce w składzie na mistrzostwa świata w Trondheim. A to po to Stoch dostał szansę rywalizacji w Japonii. Po konkursie można jednak przyznać, że tę okazję wykorzystał w niezły – jak na swój poziom w tym sezonie – sposób.
Zobacz wideo Coming out polskiego skoczka! Kosecki: Mega szanuję taką postawę
Stoch najlepszym z Polaków.
Polak w pierwszej serii uzyskał 126,5 metra i zajmował dwunastą pozycję. Po skoku pojawił się u niego nawet uśmiech, Stoch mógł być dość zadowolony z tego rezultatu. Wiadomo było, że ciężko będzie mu utrzymać się tuż za najlepszą dziesiątką. I po finałowej rundzie, kiedy skoczył 122,5 metra, spadł na 16. miejsce.
Jednak to najlepszy rezultat spośród polskich skoczków. A na taki wynik Stocha musieliśmy czekać aż 331 dni – od konkursu z 22 marca 2024 roku z Planicy zeszłej zimy. W tym sezonie nie był jeszcze najlepszym z Polaków, ale miał jeden lepszy rezultat niż 16. pozycja – był 14. w Ruce, podczas drugiego weekendu tej zimy. Wynik z Sapporo to dopiero trzeci rezultat Polaka w najlepszej “20” od startu sezonu