🔥Dalekie loty w Willingen 🇩🇪 Drugoplanowe 😕role Polaków 🇵🇱

Daniel Tschofenig wygrał w Willingen niedzielne zawody rozgrywane w ramach Pucharu Świata w skokach narciarskich. Wśród punktujących znalazło się 2 reprezentantów Polski – Paweł Wąsek i Dawid Kubacki.

Właściwą część zawodów poprzedzono serią kwalifikacyjną. Najlepszym w rundzie eliminacyjnej okazał się Anze Lanisek. Słoweński zawodnik triumfował za sprawą skoku na odległość 146,5 metra – ocenionego na 136,4 pkt.

Najlepszym z Polaków okazał się Dawid Kubacki, który uplasował się na 15. miejscu. Uzyskana odległość – 129 metrów – przełożyła się na dorobek w postaci 107 pkt. Wśród zakwalifikowanych znaleźli się też: 27. Paweł Wąsek, 32. Jakub Wolny, 36. Aleksander Zniszczoł i 39. Piotr Żyła.

2 Polaków punktowało w Willingen – skoki narciarskie
Na prowadzeniu po swoim konkursowym skoku znalazł się Dawid Kubacki, który uzyskał 136,5 metra. Przed serią finałową plasował się na 15. miejscu z dorobkiem 128,9 pkt.

Lepszym z Polaków okazał się Paweł Wąsek. W skoku konkursowym lądował na 139 metrze. Uplasował się więc na wyższej – 9. pozycji. To efekt zdobyczy w postaci 136,5 pkt.

Kolejni polscy reprezentanci znaleźli się poza gronem premiowanych awansem.

Prowadzącym po pierwszej serii był Daniel Tschofenig. Austriacki zawodnik lądował na 150 metrze, co przekładało się na prowadzenie z dorobkiem 152,8 pkt. Na 2. miejscu plasował się Johan Andre Forfang. Norweski zawodnik lądował na 147 metrze. Do prowadzącego na tym etapie zawodów tracił 5,6 pkt. Dwukrotnie większą stratę miał zajmujący 3. pozycję – Stefan Kraft (143 m).

Drugą serię rozgrywano w kolejności odwrotnej do zajmowanych miejsc.

Prowadzącym przed skokiem pierwszego z Polaków był Tate Frantz. Amerykański zawodnik uzyskiwał 132,5 i 142 metry. Uzyskane odległości przekładały się na zdobycz w postaci 270,5 pkt.

Poprawić względem pierwszej serii nie zdołał się Dawid Kubacki. Lądował on na 131 metrze, co wiązało się ze spadkiem w klasyfikacji – na 22. miejsce.

Prowadzącym przed skokiem kolejnego z Polaków był atakujący z 13. pozycji – Halvor Egner Granerud. Norweski zawodnik uzyskiwał 138,5 i 138,5 metra. Przekładało się to na prowadzenie z dorobkiem 270,9 pkt.

Nawiązać do skoków wysoko plasujących się nie zdołał Paweł Wąsek, który uzyskał 136,5 metra. Rywalizować przyszło mu przy wietrze pod narty, więc wiązało się to z odjętymi punktami skutkującymi spadkiem – na 17. miejsce.

Na prowadzeniu przed skokiem przedostatniego z zawodników był atakujący z 6. pozycji – Jan Hoerl. Austriacki zawodnik prowadził za sprawą dorobku wynoszącego 289,5 pkt. Na zgromadzoną liczbę punktów składały się jego skoki – 144 i 148,5 metra.

Austriak trafił na korzystne warunki. Przy nieco słabszym wietrze rywalizował przedostatni z zawodników – Johan Andre Forfang. W skoku finałowym lądował na 152 metrze, co przekładało się na prowadzenie z przewagą 15,6 pkt.

Z niższej belki startowej rywalizował broniący wygranej – Daniel Tschofenig. Austriacki zawodnik wylądował na 148 metrze. Wysokie noty za styl oraz punkty za obniżoną belkę pomogły w wygraniu zawodów – z dorobkiem 310,5 pkt. Najlepszy z Polaków stracił do niego 49,7 pkt