NFL
Atak znienacka na Igę Świątek, sypią się gromy. Jeden ruch i wybuchła burza
Atak znienacka na Igę Świątek, sypią się gromy. Jeden ruch i wybuchła burza
Mecz Igi Świątek z Emmą Navarro w teorii nie powinien mieć większej historii. Wiceliderka rankingu WTA nie dała Amerykance żadnych szans, rozbijając ją w półtorej godziny 6:1, 6:2. A mimo to ćwierćfinał Australian Open z udziałem naszej tenisistki odbił się szerokim echem, wywołując lawinę komentarzy. A wszystko przez sytuację, do której doszło w drugim secie….
Mecz Igi Świątek z Emmą Navarro w teorii nie powinien mieć większej historii. Wiceliderka rankingu WTA nie dała Amerykance żadnych szans, rozbijając ją w półtorej godziny 6:1, 6:2. A mimo to ćwierćfinał Australian Open z udziałem naszej tenisistki odbił się szerokim echem, wywołując lawinę komentarzy. A wszystko przez sytuację, do której doszło w drugim secie.
Wówczas przy stanie 2:2 Iga Świątek wywalczyła przełamanie po wymianie, podczas której piłka odbiła się dwukrotnie po jej stronie kortu. Nie zauważyła jednak tego pani arbiter, do której po chwili Emma Navarro ruszyła z pretensjami. Jak się okazało, były one słuszne. Zgodnie z przepisami nie można już jednak było zmienić punktacji, co tylko przyspieszyło triumf Igi Świątek.