Niemożliwe, co się stało w meczu Igi Świątek. “O Jezus Chrystus” [WIDEO]

— O Jezus Chrystus! — wykrzyknął nagle jeden z komentatorów w trakcie półfinału Igi Świątek w Australian Open. Madison Keys, z którą Polka się mierzyła, popełniła tak kuriozalny błąd, że nikt nie mógł w to uwierzyć. Aż na twarzy samej zawodniczki pojawił się uśmiech.

Pierwszy set starcia Igi Świątek z Madison Keys przyniósł sporo emocji. Działo się dużo, na początku co chwilę oglądaliśmy przełamania, a do jednej z najbardziej absurdalnych sytuacji tegorocznego Australian Open doszło przy wyniku 5:4 dla Polki.
Kuriozalna wpadka rywalki Igi Świątek. Aż nie mogła uwierzyć [WIDEO]
Druga rakieta świata wysoko odbiła piłkę na drugą stronę kortu i Amerykanka, która wydawało się, że jest w idealnej pozycji do zdobycia punktu, bardzo mocno odbiła ją prosto w siatkę. — Ojej, o Jezus Chrystus — wykrzyknęli komentatorzy Eurosportu, nie mogąc uwierzyć w to, co sami zobaczyli.

— Takie rzeczy w zawodowym tenisie w zasadzie się nie zdarzają — dodał Marek Furjan na antenie Eurosportu. Wśród kibiców sytuacja ta również wywołała poruszenie. Sama Keys również była zaskoczona, tym co się stało i na jej twarzy pojawił się uśmiech.