NFL
Trzysetowy bój o ćwierćfinał Australian Open. Świątek odpadła groźna konkurentka
Jelena Rybakina i Madison Keys zmierzyły się ze sobą w poniedziałek w ramach IV rundy Australian Open 2025. Po trzysetowym pojedynku Amerykanka pokonała wyżej notowaną Kazaszkę i awansowała do ćwierćfinału wielkoszlemowej imprezy w Melbourne.
Dwa dni temu miała miejsce sytuacja, która zaniepokoiła fanów Jeleny Rybakiny. Mistrzyni Wimbledonu 2022 doznała urazu dolnej partii pleców i jak sama stwierdziła, będzie potrzebować cudu ze strony fizjoterapeuty, aby wyjść do kolejnego meczu. Sporo się wówczas mówiło o jej wycofaniu się z Australian Open 2025 na etapie 1/8 finału.
Jednak w poniedziałek siódma rakieta świata wyszła na Margaret Court Arena. Jej przeciwniczką była notowana na 14. pozycji w rankingu WTA Madison Keys. Wcześniej obie panie grały ze sobą cztery razy i odniosły po dwa zwycięstwa. W IV rundzie turnieju w Melbourne z wygranej 6:3, 1:6, 6:3 cieszyła się reprezentantka USA i to ona wystąpi w ćwierćfinale.
Pierwszy set był kiepski w wykonaniu Rybakiny. 25-latka nie była w stanie złapać właściwego dla siebie rytmu, a na jedno kończące uderzenie przypadały dwa niewymuszone błędy. Z tego względu z czasem pojawiły się break pointy dla Keys. Amerykanka przełamała serwis rywalki w trzecim i dziewiątym gemie, dzięki czemu pewnie zwieńczyła premierową odsłonę.
Odpowiedź Rybakiny przyszła w drugiej części spotkania. Kazaszka grała świetnie na returnie, a jej przeciwniczka nie utrzymała poziomu z pierwszego seta. Już w pierwszym gemie turniejowa “szóstka” postarała się o przełamanie, a potem tylko powiększała przewagę. Dzięki breakom w piątym i siódmym gemie udało się jej rozstrzygnąć partię w błyskawiczny sposób.
Najwięcej emocji było w trzeciej odsłonie. Rybakina bardzo chciała pójść za ciosem, lecz w drugim gemie zmarnowała cztery break pointy. To Keys wywalczyła przełamanie i odskoczyła na 3:1. Kazaszka doprowadziła jednak do wyrównania na po 3, co zapowiadało interesującą końcówkę spotkania.
Ostatnie gemy meczu należały do Keys. 29-latka dała koncert na returnie. Nie przejęła się utraconym podaniem i bezwzględnie atakowała podanie rywalki. Rybakina nie wytrzymała tego naporu. Straciła serwis w siódmym oraz dziewiątym gemie. Agresywna gra opłaciła się więc Amerykance, która cieszyła się z awansu do ćwierćfinału.
Porażka Rybakiny to świetna wiadomość dla Igi Świątek. Kazaszka była w ostatnich latach bardzo niewygodną rywalką dla Polki. Obie panie mogły trafić na siebie w półfinale Australian Open 2025. Wiadomo już jednak, że do takiego pojedynku nie dojdzie.
O półfinał powalczy za to Keys. Przeciwniczką Amerykanki będzie w środę Ukrainka Elina Switolina, która we wcześniej rozegranym pojedynku zwyciężyła Rosjankę Weronikę Kudermetową.
Australian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 96,5 mln dolarów australijskich
poniedziałek, 20 stycznia