NFL
Trwa dramat Coco Gauff. Nie wytrzymała i przekazała sensacyjną wiadomość, to koniec
Zdecydowanie nie tak ten sezon wyobrażała sobie Coco Gauff. Nie dość, że Amerykanka od wielu miesięcy nie zaznała smaku triumfu w żadnym turnieju, to większość z nich kończyła się dla niej srogimi rozczarowaniami. Po względnie udanym French Open, w którym odpadła w półfinale w rywalizacji z Igą Świątek, 20-latka wpadła w spiralę kolejnych potknięć.
Problemy Coco Gauff się nie kończą. Trwa czarna seria Amerykanki
Gauff wiele obiecywała sobie po Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu, gdzie zabrakło, chociażby Aryny Sabalenki, Ons Jabeur, czy Jeleny Rybakiny. Mimo to udział w najważniejszej imprezie sportowej czterolecia tenisistka zakończyła na etapie 1/8 finału. Podobnie było na US Open, z tą różnicą, że przegrała w trzech, a nie w dwóch setach.
Wraz z kolejnymi rozczarowującymi występami w mediach zaczęły pojawiać się plotki o możliwym rozstaniu z trenerem – Bradem Gilbertem. Nasiliły się one po turnieju w Nowym Jorku. Gauff przegrała z Emmą Navarro i nie kryła potężnego rozczarowania. Niedługo później utytułowana tenisistka przekazała kibicom ważną nowinę.
Coco Gauff rozstała się z trenerem. Radykalna decyzja po US Open
Amerykance podziękować za dotychczasową współpracę postanowił Brad Gilbert, co oznaczało oficjalne rozstanie z trenerem. Rozstanie odbyło się w pokojowej atmosferze.
Podziękowania dla Coco Gauff i całego sztabu za absolutnie niesamowity czas w 2023 roku i za 14 miesięcy ogromnego wysiłku zespołowego. Coco, mając zaledwie 20 lat, twoja przyszłość jest niesamowicie jasna i życzę Ci samych sukcesów
~ napisał w mediach społecznościowych Brad Gilbert
Na ten moment nie wiadomo, kto zajmie miejsce Gilberta u boku Amerykanki. Ta przeżywa jeden z najtrudniejszych momentów w swojej krótkiej, ale niezwykle intensywnej karierze. Na kort 20-latka powinna wrócić już wkróce – znalazła się ona, podobnie jak inne tenisistki z czołowej dziesiątki rankingu WTA, na czele z Igą Świątek i Aryną Sabalenką na liście startowej turnieju China Open.
Gilbertem
Po porażce na US Open Coco Gauff podjęła decyzję o rozstaniu z trenerem Bradem Gilbertem. Dla wielu kibiców i ekspertów była to zaskakująca decyzja, choć plotki o tym ruchu krążyły już od pewnego czasu. Gilbert, który w przeszłości współpracował z wieloma czołowymi tenisistami, takimi jak Andre Agassi czy Andy Roddick, miał pomóc młodej zawodniczce w osiągnięciu większej stabilności na korcie i wypracowaniu strategii, która pozwoli jej rywalizować z najlepszymi.
Jednak współpraca nie przyniosła oczekiwanych rezultatów. Choć początkowo wydawało się, że Gilbert wnosi wiele do zespołu Coco, to seria rozczarowujących występów w drugiej połowie sezonu 2024 sprawiła, że ich drogi się rozeszły. Sam trener po rozstaniu podziękował zawodniczce oraz całemu jej sztabowi za wspólnie spędzony czas i wyraził nadzieję, że Gauff w przyszłości osiągnie jeszcze większe sukcesy. Zakończenie współpracy przebiegło w pokojowej atmosferze, co podkreśla profesjonalizm obu stron.