NFL
Grały z mężczyznami, aby zbudować formę. Taki osiągnęły efekt
Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / MKS FunFloor Lublin / Na zdjęciu: Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin) z drużyną
Materiały prasowe / MKS FunFloor Lublin / Na zdjęciu: Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin) z drużyną
zdjęcie autora artykułu
Mateusz Kozanecki
14.09.2024, 16:37
MKS FunFloor Lublin z efektowną wygraną na początek sezonu. Podopieczne Edyty Majdzińskiej zgodnie z przewidywaniami pokonały Energa Szczypiorno Kalisz 34:17. Wśród miejscowych najlepiej grała Camille Sanches Bispo.
Szczypiornistki MKS FunFloor Lublin musiały się naczekać na ligową inaugurację. W pierwszej kolejce miały się zmierzyć z beniaminkiem SPR Sośnica Gliwice, ale to spotkanie zostało przełożone.
Na parkiet lublinianki wyszły dopiero 14 września w Kaliszu. Ich okres przygotowawczy się wydłużył i w celu utrzymania formy zawodniczki MKS grały sparingi z… mężczyznami.
– Na pewno ten wydłużony okres przygotowawczy nie służył temu, żebyśmy utrzymali dobrą dyspozycję. W ciągu dwóch tygodni rozegraliśmy 3, 4 spotkania z męskimi zespołami, by ta forma była ustabilizowana. Mam nadzieję, że to przyniesie efekt i w sobotę w Kaliszu wszyscy będziemy zadowoleni z naszego poziomu – mówiła trener Edyta Majdzińska.
Kaliszanki natomiast dostały niezwykle trudne zadanie na początek sezonu. Na otwarcie zagrały bowiem ze znacznie wyżej notowanym KGHM MKS Zagłębie Lubin. Zdołały rzucić zaledwie 14 bramek i przegrały to spotkanie aż 14:35. W sobotę mało kto wierzył, że będą w stanie zdobyć ligowe punkty.
ZOBACZ WIDEO: Ma 36 lat i trójkę dzieci, a nadal zachwyca figurą. Tylko spójrz na te zdjęcia!
01:37
Trenerka miejscowych Monika Cholewa przyznawała, że musi mierzyć się z problemami kadrowymi. W sobotę miała do dyspozycji o dwie zawodniczki więcej, ale niewiele to pomogło jej ekipie. Tym bardziej, że w dalszym ciągu ławka była bardzo krótka.
Spotkanie w Kaliszu rozpoczęło się od prowadzenia miejscowych 1:0, kiedy to bramkę rzuciła Camille Sanches Bispo. Jak się później okazało, był to jedyny moment, w którym Energa Szczypiorno miała przewagę.
Przyjezdne szybko zaczęły budować solidną różnicę. Nie przeszkodził im nawet przestój w pierwszej połowie, gdy przez trzy minuty żadnej z drużyn nie udało się podwyższyć wyniku.
Po 20 minutach gry było już 14:4 i stało się jasne, że kaliszanki będą grały o jak najniższy wymiar kary. W drugiej części spotkania udało im się rzucić dwie bramki z rzędu, gdy trafiły Milena Kaczmarek, a następnie Sanches Bispo. Był to ich najlepszy moment.
MKS FunFloor Lublin zwyciężył aż 34:17. Po siedem trafień zaliczyły Oktawia Fedeńczak oraz Magda Balsam. Wśród miejscowych brylowała Camille Sanches Bispo, autorka 8 z 17 bramek.
Energa Szczypiorno Kalisz – MKS FunFloor Lublin 17:34 (7:20)
Energa Szczypiorno Kalisz: Osowska, Abramczyk – Sanches Bispo 8, Kaczmarek 4, Tbrović 3, Czapracka 1, Gliwińska 1, Petroll
Karne: 0/0
Menu
My Blog
Search for
Home/Sports
Sports
Grały z mężczyznami, aby zbudować formę. Taki osiągnęły efekt
Photo of shina shina5 mins ago0 8 4 minutes read
Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / MKS FunFloor Lublin / Na zdjęciu: Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin) z drużyną
Materiały prasowe / MKS FunFloor Lublin / Na zdjęciu: Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin) z drużyną
zdjęcie autora artykułu
Mateusz Kozanecki
14.09.2024, 16:37
MKS FunFloor Lublin z efektowną wygraną na początek sezonu. Podopieczne Edyty Majdzińskiej zgodnie z przewidywaniami pokonały Energa Szczypiorno Kalisz 34:17. Wśród miejscowych najlepiej grała Camille Sanches Bispo.
W tym artykule dowiesz się o:
Energa Szczypiorno Kalisz
ORLEN Superliga Kobiet
MKS FunFloor Lublin
Szczypiornistki MKS FunFloor Lublin musiały się naczekać na ligową inaugurację. W pierwszej kolejce miały się zmierzyć z beniaminkiem SPR Sośnica Gliwice, ale to spotkanie zostało przełożone.
Na parkiet lublinianki wyszły dopiero 14 września w Kaliszu. Ich okres przygotowawczy się wydłużył i w celu utrzymania formy zawodniczki MKS grały sparingi z… mężczyznami.
– Na pewno ten wydłużony okres przygotowawczy nie służył temu, żebyśmy utrzymali dobrą dyspozycję. W ciągu dwóch tygodni rozegraliśmy 3, 4 spotkania z męskimi zespołami, by ta forma była ustabilizowana. Mam nadzieję, że to przyniesie efekt i w sobotę w Kaliszu wszyscy będziemy zadowoleni z naszego poziomu – mówiła trener Edyta Majdzińska.
Kaliszanki natomiast dostały niezwykle trudne zadanie na początek sezonu. Na otwarcie zagrały bowiem ze znacznie wyżej notowanym KGHM MKS Zagłębie Lubin. Zdołały rzucić zaledwie 14 bramek i przegrały to spotkanie aż 14:35. W sobotę mało kto wierzył, że będą w stanie zdobyć ligowe punkty.
ZOBACZ WIDEO: Ma 36 lat i trójkę dzieci, a nadal zachwyca figurą. Tylko spójrz na te zdjęcia!
01:37
Trenerka miejscowych Monika Cholewa przyznawała, że musi mierzyć się z problemami kadrowymi. W sobotę miała do dyspozycji o dwie zawodniczki więcej, ale niewiele to pomogło jej ekipie. Tym bardziej, że w dalszym ciągu ławka była bardzo krótka.
Spotkanie w Kaliszu rozpoczęło się od prowadzenia miejscowych 1:0, kiedy to bramkę rzuciła Camille Sanches Bispo. Jak się później okazało, był to jedyny moment, w którym Energa Szczypiorno miała przewagę.
Przyjezdne szybko zaczęły budować solidną różnicę. Nie przeszkodził im nawet przestój w pierwszej połowie, gdy przez trzy minuty żadnej z drużyn nie udało się podwyższyć wyniku.
Po 20 minutach gry było już 14:4 i stało się jasne, że kaliszanki będą grały o jak najniższy wymiar kary. W drugiej części spotkania udało im się rzucić dwie bramki z rzędu, gdy trafiły Milena Kaczmarek, a następnie Sanches Bispo. Był to ich najlepszy moment.
MKS FunFloor Lublin zwyciężył aż 34:17. Po siedem trafień zaliczyły Oktawia Fedeńczak oraz Magda Balsam. Wśród miejscowych brylowała Camille Sanches Bispo, autorka 8 z 17 bramek.
Energa Szczypiorno Kalisz – MKS FunFloor Lublin 17:34 (7:20)
Energa Szczypiorno Kalisz: Osowska, Abramczyk – Sanches Bispo 8, Kaczmarek 4, Tbrović 3, Czapracka 1, Gliwińska 1, Petroll
Karne: 0/0
Kary: 6 min. (Trbović – 4 min., Gliwińska – 2 min.)
MKS FunFloor Lublin: Mamić, Wdowiak – Balsam 7, Fedeńczak 7, Szynkaruk 5, Olek 3, Tomczyk 3, Pastuszka 2, M. Więckowska 2, Matuszczyk 1, Nieuwenweg 1, Planeta 1, Posavec 1, D. Więckowska 1, Andruszak
Karne: 3/3
Kary: 2 min. (Więckowska – 2 min.)
Sędziowie: Wojciech Kuliński, Maciej Rogala
Frekwencja: 285 widzów
Już koniec czekania. MKS FunFloor Lublin i Sośnica Gliwice wkraczają do gry
Już koniec czekania. MKS FunFloor Lublin i Sośnica Gliwice wkraczają do gry
“Było jego zasługą”. Zapracował na komplement od trenera
“Było jego zasługą”. Zapracował na komplement od trenera
Źródło artykułu:
WP SportoweFakty
WP
Czy MKS FunFloor Lublin zostanie mistrzem Polski?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
WP
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
12345
Kalisz
Hala Sportowo-Widowiskowa Kalisz Arena
Energa Szczypiorno Kalisz
+4
zgłoś błądZgłoś błąd w treści
Dołącz do nas
na Instagramie
na Facebooku
Komentarze (0)
Zaloguj się aby dodać komentarz
ZOBACZ TAKŻE
“Było jego zasługą”. Zapracował na komplement od trenera
Industria Kielce | 10 h temu
“Było jego zasługą”. Zapracował na komplement od trenera
Sośnica weszła do gry w Orlen Superlidze. Popisowa gra bramkarek w Gliwicach
ORLEN Superliga Kobiet | 15 min temu
Sośnica weszła do gry w Orlen Superlidze. Popisowa gra bramkarek w Gliwicach
Zwycięstwo na start. Udana inauguracja Ligi Mistrzów w wykonaniu Industrii Kielce
Liga Mistrzów | 12.09.2024
Zwycięstwo na start. Udana inauguracja Ligi Mistrzów w wykonaniu Industrii Kielce
Trzy razy grał na MŚ. Rezygnuje z występów w kadrze
Reprezentacja Polski | 12.09.2024
Trzy razy grał na MŚ. Rezygnuje z występów w kadrze
Falstart Niemców w Lidze Mistrzów
Liga Mistrzów | 13.09.2024
Falstart Niemców w Lidze Mistrzów
Znakomity start Industrii Kielce. Sprawdź, kiedy kolejny mecz w LM
Liga Mistrzów | 13.09.2024