NFL
Wybuch złości na korcie! 👀 ➡️

Rywalka Igi Świątek aż wybuchła! Rzut rakietą. I te słowa do trenera
Iga Świątek nie miała litości dla Wiktorii Azarenki. W pierwszym secie polska tenisistka bardzo pewnie pokonała Białorusinkę wynikiem 6:0 i w pewnym momencie na korcie zrobiło się gorąco. Na koniec pierwszej odsłony rywalka naszej rodaczki cisnęła rakietą w kort, a chwilę wcześniej nawet zrugała… własnego trenera
Iga Świątek zaczęła zmagania z Wiktorią Azarenką w doskonały sposób. Druga rakieta świata od samego początku narzuciła swój styl gry i błyskawicznie zdominowała przeciwniczkę. Białorusinka, choć próbowała zagrozić, to była całkowicie bezradna.
Wybuch złości Wiktorii Azarenki w meczu z Igą Świątek! Aż zrugała swojego trenera
Odzwierciedla to także wynik pierwszego seta, czyli 6:0 dla naszej rodaczki. Przy takim rezultacie u Azarenki zaczęły zbierać się negatywne emocje. Po jednej z udanych akcji w końcówce pierwszego seta, jej trener zaczął bić brawo, żeby zmotywować swoją zawodniczkę. A ona zareagowała w zaskakujący sposób, pytając go ze złością: komu bijesz brawo?