🎾Iga Świątek mimo problemów w pierwszym secie melduje się w trzeciej rundzie Wimbledonu❗👏🥰

Wimbledon: Iga Świątek z awansem do trzeciej rundy!
Iga Świątek pokonała Amerykankę, Caty McNally i awansowała do trzeciej rundy Wimbledonu. Polka nieoczekiwanie przegrała pierwszego seta, ale w kolejnych było już zdecydowanie lepiej.

Początek meczu w wykonaniu Igi Świątek był wręcz znakomity. Polka notowała precyzyjne zagrania, na które McNally nie była w stanie odpowiedzieć. Zaowocowało to szybkim przełamaniem w drugim gemie. Taki obraz gry utrzymywał się do wyniku 4:1. Kolejne trzy gemy trafiły już na konto Amerykanki, w tym jeden przy serwisie Świątek. Polka miała kłopoty także przy następnym swoim podaniu, gdy przegrywała 0:40, ale potrafiła się wybronić i wyjść na prowadzenie 5:4. Niestety, Iga znowu miała problemy przy własnym podaniu w gemie jedenastym, który zadecydował o porażce w pierwszym secie.

Drugą partię Iga Świątek również rozpoczęła od przełamania w gemie numer 2, ale tym razem przyszło jej to zdecydowanie trudniej. Bardzo dobrze radziła sobie natomiast przy własnym podaniu. Amerykanka nie potrafiła wywalczyć sobie choćby jednego break pointa. W przeciwieństwie do pierwszego seta w grze naszej najlepszej tenisistki nie nastąpił przestój. Polka konsekwentnie dążyła do zapisania partii na swoje konto. W ósmym gemie nastąpiło drugie przełamanie na korzyść Świątek, która tym samym wygrała seta wynikiem 6:2

W ostatnim secie Iga radziła sobie jeszcze lepiej, ale było to też spowodowane zmęczeniem rywalki. Caty McNally straciła dużo sił w poprzednich partiach i często nie uderzała już z taką mocą jak wcześniej. Świątek to wykorzystywała i po dwóch przełamaniach prowadziła 4:0. Amerykanka mimo wszystko się nie poddawała i miała nawet break pointy w piątym gemie. Polka potrafiła się z tej sytuacji wybronić, dzięki czemu było już 5:0. McNally zdobyła jeszcze honorowego gema, a kolejnego po zaciętej grze z obu stron Świątek zakończyła asem serwisowym.