𝐏𝐈𝐋𝐍𝐄 ‼️‼️‼️

Fani czekali na polski duet w hicie Lidze Mistrzów. Flick już zadecydował, klamka zapadła

Już w środę wieczorem zostaną rozegrane wszystkie spotkania ostatniej kolejki debiutującej fazy ligowej Ligi Mistrzów. Chociaż ciekawych meczów nie zabraknie, polscy kibice z wyjątkowym zainteresowaniem będą spoglądać na starcie FC Barcelony z Atalantą Bergamo. Według wcześniejszych doniesień, Hansi Flick miał bowiem ponownie postawić na biało-czerwony duet. Teraz już wszystko jasne, a niemiecki trener podał już wyjściowy skład na starcie z “La Deą”.

Szczęsny popełnia błędy, ale Flick mu ufa. Tak mówił jeszcze przed meczemWojciech Szczęsny długo czekał na swój debiut w FC Barcelona, ale w 2025 roku jego licznik występów ruszył na dobre. Były reprezentant Polski ma już na koncie występy w Pucharze Króla, Superpucharze Hiszpanii i La Lidze, zagrał też w szalonym starciu “Blaugrany” z Benfiką (5:4).

Ewidentnie widać jednak, że 34-latkowi brakuje ogrania i kuleje jego komunikacja z kolegami. W trakcie debiutu z UD Barbastro (4:0) po jednym z takich zawahań bramkarza udało się jeszcze nie stracić gola, ale później Szczęsny regularnie notował wpadki. W “El Clasico” obejrzał czerwoną kartkę za dalekie wyjście i faul na Kylianie Mbappe, a w ostatnim spotkaniu z Valencią (7:1) sprokurował rzut karny, ale uratowała go chronologia i fakt, iż wcześniej faulowany był Jules Kounde. Nikomu nie trzeba też przypominać pojedynku z Benfiką, gdzie polski bramkarz “sprezentował” rywalom dwie z czterech bramek.